Instytut Francusko-Niemiecki w Ludwigsburgu organizuje 3 maja w Paryżu, w partnerstwie z Instytutem Goethe'go, prezentację publikacji "Deutsch-Französische Beziehungen als Modellbaukasten?" ("Relacje francusko-niemieckie: model prawomocny dla innych bilateralnych relacji?"), napisanej pod kierunkiem Stefana Seidendorfa. U boku takich gości jak w szczególności Frank Baasner (DFI) oraz Joachim Umlauf (Goethe-Institut) zasiądzie dyrektor generalna Fundacji Roberta Schumana Pascale Joannin. Debata dotyczyć będzie ewolucji stosunków francusko-niemieckich.

Wybory parlamentarne 6 maja powinny przypieczętować rozpad greckiego pejzażu politycznego. Startują w nich 32 ugrupowania (o 9 więcej w porównaniu do wyborów w październiku 2009). Większość Greków (59%), zapytanych w ramach sondażu instytutu KAPA Research z 20 kwietnia dla dziennika "Ta Nea", deklaruje, iż chce, by przyszły rząd objął lewicę i prawicę. Poza tym, 77% respondentów ma nadzieję, że ich kolejne rządy postarają się, żeby Grecja pozostała w strefie euro. Wielkie obawy analityków politycznych, ale także międzynarodowych przywódców i rynków finansowych wiążą się z możliwością, że wybory parlamentarne nie wyłonią prawdziwego zwycięzcy i że przedłuży się, a nawet umocni, kryzys polityczny. Silna egzekutywa jest bowiem warunkiem niezbędnym dla zastosowania planu ratunkowego i umożliwienia krajowi osiągnięcia równowagi budżetowej i pokoju społecznego.

W przemówieniu wygłoszonym przed eurodeputowanymi Komisji Spraw Gospodarczych i Walutowych 25 kwietnia prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi ocenił, że "wzrost powinien zostać wsparty przez zagraniczny popyt, bardzo niskie stopy procentowe w krótkim terminie, a także nasze środki niekonwencjonalne". Choć podjęte kroki są drastyczne, nie można porzucać przedsięwziętych starań. Prezes chce je uzupełnić strukturalnymi reformami umożliwiającymi wzrost i tworzenie przedsiębiorstw. Wspomniał też o "zbiorowym interesie strefy euro", który wzywa do wzajemnego nadzoru polityk gospodarczych i budżetowych. Wreszcie doprecyzował, że "nie jest przeciwko europejskiemu modelowi społecznemu", ale "wszelki model społeczny musi być znośny" i nie może być oparty na zadłużeniu.

26 kwietnia, z okazji Business European Summit, platformy wymiany opinii na temat spraw gospodarczych nawiązujących do europejskiej koniunktury, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy wygłosił przemówienie, w którym ogłosił swoje propozycje dla ożywienia wzrostu w Europie. Wyjaśnił, że trzeba dostosować nasze systemy gospodarcze do zmieniających się sytuacji. W przypadku przedsiębiorstw prowadzi to przez 4. wektory wzrostu: pomysły i poczucie innowacyjności, kompetentne zasoby ludzkie, duży kapitał dla sfinansowania inwestycji i wydajne rynki. Przewodniczący podkreślał kwestię zatrudnienia młodych, które trzeba szczególnie wspierać w zakresie kształcenia zawodowego i europejskiej mobilności.

25 kwietnia Komisja Europejska zwróciła się do państw członkowskich o zwiększenie poziomu płatności Unii w 2013 roku o 6,8%. Stanowi to problem, ponieważ pewne państwa, uważające się za głównych płatników funduszu ratunkowego (Francja, Niemcy, Holandia, Finlandia, Austria) odmawiają zwiększenia swojego wkładu. Celem tych adaptacji jest utrzymanie wzrostu i zatrudnienia będących w centrum europejskich niepokojów. Globalnie projekt budżetu na 2013 rok wynosi 150,9 mld euro na zobowiązania i 137,9 mld euro na płatności.

25 kwietnia europosłowie z Komisji Spraw Gospodarczych Parlamentu Europejskiego przyjęli 33 głosami, przy 11 głosach przeciw, rezolucję aprobującą podatek od transakcji finansowych. Bronią w niej podstawy opodatkowania zaproponowanej przez Komisję Europejską i zwracają się o to, żeby rozciągnięta została na zagraniczne instytucje finansowe, kiedy dokonują one operacji na europejskim terytorium. Francja i Niemcy popierają ten podatek, a Zjednoczone Królestwo stanowczo się mu sprzeciwia.

24 kwietnia 27 ministrów spraw europejskich uzgodniło generalne podejście do europejskiej polityki spójności w okresie 2014-2020, w oczekiwaniu na stanowisko Parlamentu Europejskiego w pierwszym czytaniu. Opierając się po raz pierwszy na tzw. negotiating box, ministrowie poruszyli kwestie związane z polityką spójności, wśród podniesionych zagadnień znalazł się zwłaszcza zrównoważony wzrost.

Po posiedzeniu między Unią Europejską i Stowarzyszeniem Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) 26 i 27 kwietnia podpisano 2 programy na łączną kwotę 20 mln euro. Pierwszy "ARISE"pomyślany jest, aby sprzyjać integracji gospodarczej regionu i rozwinięciu jednolitego rynku. Drugi "READI" skoncentruje się na umocnieniu polityki dialogu między Unią i regionem ASEAN-u (współpracy w dziedzinie technologii, energii i innowacji).

Według prognoz federalnego urzędu statystycznego, niemiecka populacja może się zmniejszyć do 2050 roku z 81,7 mln do 75 mln, a do 2030 liczba seniorów powyżej 80 lat podwoi się. Ten demograficzny przewrót będzie miał dla kraju poważne reperkusje. Minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich zaprezentował na Radzie Ministrów strategię demograficzną przyjętą 26 kwietnia. W dokumencie zatytułowanym "Każdy wiek się liczy" ("Jedes Alter zählt") zidentyfikowano 6 obszarów działania, w tym wsparcie dla rodzin, wydłużenie życia zawodowego oraz spójność terytoriów miejskich i wiejskich. W każdej z tych dziedzin przewidziano narzędzia, takie jak poprawa infrastruktury opieki na dzieckiem czy lepsze zapobieganie chorobom.

28 kwietnia Cypr mianował wykładowcę uniwersyteckiego na szefa banku centralnego. Dzieje się to w momencie, gdy kraj boryka się z trudnościami gospodarczymi związanymi zwłaszcza z ekspozycją jego banków na greckie zadłużenie. Panicos Demetriades, były pracownik banku centralnego, a aktualnie profesor angielskiego na uniwersytecie Leicester (UK), zastąpi na stanowisku prezesa banku centralnego Athanasiosa Orphanidesa. Stanie się to 3 maja.

Hiszpański rząd ujawnił 27 kwietnia swoje prognozy gospodarcze na kolejne lata, stawiając na lekki wzrost PKB w 2013 roku o 0,2% i celując w równowagę budżetową w 2016. "W 2013 liczymy na lekki wzrost PKB" o 0,2% - powiedział minister gospodarki Luis de Guindos na zakończenie Rady Ministrów. Tymczasem kraj pogrążył się w tym kwartale w recesji i według rządu jego PKB powinno spaść w 2012 o 1,7%. 24 kwietnia hiszpański minister budżetu Cristobal Montoro ogłosił, że budżet na 2012 rok będzie "najsurowszym [w czasach] demokracji". Doprecyzował również, że budżet ten jest konieczny dla przezwyciężenia kryzysu i stawienia czoła recesji w Hiszpanii, ogłoszonej tydzień wcześniej.

9 października 2011 roku Włochy liczyły 59,464 mln mieszkańców, czyli o 2,468 mln więcej w stosunku do 2001, wynika z prowizorycznych rezultatów ostatniego spisu ludności opublikowanych 27 kwietnia przez instytut statystyczny Istat. 15. generalny spis ludności przeprowadzony został w ostatnich miesiącach 2011 roku. Pokazuje, że liczba legalnie rezydujących we Włoszech obcokrajowców zwiększyła się z 1,334 mln w 2001 do 3,769 mln w 2011. Stanowią oni teraz 6,34% łącznej populacji, wobec 2,34% 10 lat temu. "Silny wzrost liczby zagranicznych obywateli przyczynia się w determinujący sposób do wzrostu łącznej populacji i potwierdza tendencję do demograficznej stagnacji włoskiej populacji" - stwierdza Istat. W ciągu 10 lat liczba rodzin we Włoszech zwiększyła się z 21,810 mln do 24,512 mln, ale, według tego samego źródła, ich średnia wielkość spadła z 2,6 osoby do 2,4.

W oświadczeniu noszącym datę 25 kwietnia niderlandzka królowa Beatrix oficjalnie zwróciła się do premiera Marka Rutte'go o rozwiązanie parlamentu. 27 kwietnia premier potwierdził, że przedterminowe wybory parlamentarne, nie do uniknięcia po dymisji jego rządu 23 kwietnia, odbędą się 12 września.

26 kwietnia chiński premier Wen Jiabao ogłosił podczas swojej wizyty w Warszawie, że zamierza zainwestować 10,5 mld dolarów w formie linii kredytowych i funduszu inwestycyjnego. Celem jest sfinansowanie projektów współpracy z Europą Środkową i Wschodnią, zwłaszcza w dziedzinie infrastruktury, nowych technologii oraz zielonej gospodarki. Takie "zagnieżdżenie się" daje Chinom szansę na uprzywilejowany dostęp do rynków Europy Zachodniej.

Rumuński prezydent Traian Basescu mianował 27 kwietnia na premiera szefa lewicowej opozycji Victora Pontę. Zastąpił on będącego od 3 miesięcy u władzy Mihaia Razvana Ungureanu, którego rząd upadł tego samego dnia z powodu wotum nieufności. "Chodzi o ograniczony mandat do [przewidzianych w listopadzie] wyborów parlamentarnych, w trakcie którego spróbuję zapewnić zarządzanie, które przywróci Rumunom nadzieję, że sprawy mogą ewoluować w dobrym kierunku" - powiedział 39-letni Ponta. Ma teraz 10 dni na stworzenie rządu, który będzie musiał być zatwierdzony przez parlament.

Od 20 kwietnia była premier Julia Tymoszenko, pozostająca w opozycji do aktualnego ukraińskiego rządu, prowadzi strajk głodowy w proteście przeciwko represjom politycznym w swoim kraju. Zaalarmowana informacjami o złym traktowaniu w więzieniu Komisarz ds. Praw Człowieka w Radzie Najwyższej Ukrainy Nina Karpaczowa oceniła, że stanowi ono "torturę" w sensie art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Unia Europejska, bardzo niepokojona sytuacją, burzy się przeciwko losowi Tymoszenko. Niemiecki prezydent Joachim Gauck anulował 26 kwietnia swoją przewidzianą na maj wizytę na Ukrainie, żeby zamanifestować swoje niezadowolenie w obliczu milczenia ukraińskiego rządu. W odpowiedzi ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz polecił prokuraturze generalnej przeprowadzenie śledztwa w sprawie przemocy, jakiej opozycjonistka miałaby doznać w więzieniu.

Konsekwencje arabskiej wiosny były jednym z ważnych tematów plenarnego posiedzenia Rady Europy, które odbyło się w Strasburgu od 23 do 26 kwietnia. W rezolucji na temat równości płci członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego zwrócili się do krajów śródziemnomorskich, przechodzących demokratyczną transformację, o dokonanie ewolucji praw kobiet w społeczeństwie, a szczególnie promowanie miejsca kobiet w wybieralnych instancjach publicznych. Powinno się zmodernizować ramy prawne praw rodziny i walki z przemocą wobec kobiet.

26 kwietnia Specjalny Trybunał ds. Sierra Leone skazał byłego prezydenta Liberii Charles'a Taylora za zbrodnie wojenne i przestępstwa przeciwko ludzkości z powodu okropieństw popełnionych przez jego zwolenników w trakcie wojny domowej w Sierra Leone. Został uznany za winnego 11 zarzucanych mu czynów, w tym aktów terrorystycznych, gwałtów, zabójstw, umniejszania ludzi do pozycji seksualnych niewolników, "nieludzkich czynów", w tym amputacji i okaleczeń, oraz rekrutowania dzieci-żołnierzy. Wymiar kary zostanie ogłoszony 30 maja. Decyzja ta czyni z Taylora pierwszego byłego szefa państwa skazanego przez międzynarodowy wymiar sprawiedliwości od czasu procesu w Norymberdze w latach 1945-46. Swoje zadowolenie z wyroku wyraziła prokurator Specjalnego Trybunału Brenda J. Hollis i wspólnota międzynarodowa.

Według danych opublikowanych 23 kwietnia przez Eurostat, deficyt publiczny spadł zarówno w strefie euro, jak i w Unii Europejskiej (stosunek deficytu publicznego do PKB zwiększył w strefie euro się z 6,2% w 2010 do 4,2% w 2011, a w Unii Europejskiej z 6,5% do 4,5%). W tym samym okresie wzrósł dług publiczny, z 85,3% do 87,2% w strefie euro i z 80 do 82,5% w Unii. Bez niespodzianek najwyższe deficyty odnajdujemy w Irlandii (-13,1%), Hiszpanii (-8,5%) i Grecji (-9,1%), a najniższe w Finlandii (-0,5%), Luksemburgu (-0,6%) i Niemczech (-1%).

W raporcie opublikowanym 26 kwietnia Europejski Trybunał Obrachunkowy stwierdził, że Komisja Europejska wywiązuje się ze swojej roli zarządcy funduszy strukturalnych i kontrolera państw członkowskich tylko częściowo. Z pewnością Komisja uwzględnia adekwatne środki korygujące, ale ich wdrażanie jest długie, co osłabia ich skuteczność. Trybunał kieruje więc rekomendacje dla zaradzenia tej sytuacji, takie jak zredukowanie czasu od wykrycia braków do wdrożenia poprawek czy upewnienie się, że korekty finansowe pokrywają naprawdę wszelkie poniesione wydatki wynikające z systemów zarządzania bądź wadliwych kontroli.

Narodowe Muzeum Sztuki Danii (Statens museum for kunst) gości do 12 sierpnia wystawę poświęconą niemieckiej sztuce w latach 1890-1930. Zwiedzający mogą podziwiać ponad 70 dzieł Kandinsky'ego, Klee, Nolde'ego i in., które naznaczyły niemiecką scenę artystyczną tej epoki. Była ona świadkiem narodzin modernizmu. Po zjednoczeniu kraju w 1871 roku charakteryzuje ją stawianie dogłębnych pytań o tożsamość i sztukę.